Za alkohol konfiskata samochodu – tak przewiduje nowelizacja ustawy, przyjęta przez Sejm. Aby do konfiskaty doszło, w wydychanym powietrzu musi być 1,5 promila.
Pół promila
Wcześniej konfiskata miała dochodzić do skutku już przy wartości pół promila. Miało to zniechęcać do prowadzenia auta przez tzw. wczorajszych kierowców, czyli tych, którzy tłumaczyli się, że alkohol pili dzień wcześniej. Zapis ostatecznie nie zyskał akceptacji parlamentarzystów. Ale nie do końca. Będzie obowiązywał w stosunku do tych, którzy popełnią recydywę i wcześniej zostali skazani za jazdę pod wpływem alkoholu.
Konfiskata – szczegóły
Wiemy, że za 1,5 promila samochód przepadnie. Nie stanie się tak jednak, gdy kierujący nie będzie jedynym właścicielem auta. Wówczas przyjdzie mu zapłacić jego równowartość. Jeśli będzie poruszał się samochodem służbowym, to wówczas zapłaci mandat w wysokości 5 tysięcy złotych.
Na dłużej do więzienia
Nowe zapisy ustawy zaostrzają też kary pozbawienia wolności dla nietrzeźwych kierowców. Obecnie spowodowanie ciężkiego wypadku grozi karą od 2 do 12 lat więzienia. Zgodnie ze zmianami za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu trzeba będzie liczyć się z minimum 3 latami więzienia, a za spowodowanie śmierci – minimum 5.
Piłeś? Nie pojedziesz
Rozwiązania SafeFleet mogą powstrzymać pijanych kierowców przed jazdą. Jednym z nich jest zdalna blokada zapłonu.
Zapraszamy do kontaktu.