Kosz na śmieci. Takie są nasze drogi. Niestety. Takie wnioski nasuwają się po zakończeniu dwutygodniowej akcji porządkowania otoczenia dróg administrowanych przez GDDKiA.
Odpady w tonach
Dwa tygodnie akcji i 500 ton śmieci, z czego niecałe 30 proc. pochodziła z koszy na terenach MOP-ów i parkingów. Przygnębiające dane.
Śmieci to jedno, a koszty to drugie
Z jadących pojazdów na drogi trafiały głównie opakowania po posiłkach i napojach, a także butle po płynach eksploatacyjnych. To nie one jednak przyczyniły się do osiągnięcia wagi 500 ton zebranych śmieci. Z otoczenia dróg sprzątano gruz, zużyty sprzęt AGD i RTV, meble, opony i części samochodowe. Te śmieci porzucono tam świadomie, a koszt ich utylizacji spadnie na nas wszystkich. Ten przygnębiający proceder dotyczy wszystkich polskich dróg.
Ponure statystyki
W woj. podkarpackim, na ok. 50-kilometrowym odcinku autostrady A4 między węzłami Tarnów Centrum a Sędziszów, z pasa drogowego oraz MOP-ów zebrano 965 szt. worków śmieci o łącznej wadze ponad 9,5 t. Nie trzeba dodawać, że ta waga nie pochodzi tylko ze śmietników na MOP-ach.
Kolejny przykład to woj. łódzkie. Śmieci z jedni z ok. 50-kilometrowego odcinka A1, od węzła Łódź Północ w kierunku woj. kujawsko-pomorskiego ważyły ponad 2 tony! To nieco ponad 45 proc. wszystkich odpadów zebranych na tym odcinku.
Inny przykład z woj. łódzkiego to S8 i odcinek od węzła Sieradz Wschód do węzła Łódź Południe. Na ponad 62-kilometrowym odcinku natrafiono na 1,7 t śmieci. Przekładając to na kontenery, wypełniono ich 8.
Zamiast do śmietnika na jezdnię trafiło około 23 proc. wszystkich odpadów, pochodzących zarówno z MOP, jak i z jezdni, czyli 13,8 t.
W woj. lubelskim tylko z trzech dróg ekspresowych S12, S17 i S19 z pasa drogowego oraz z MOP Wierzchowiska i Bystrzejowice zebrano ok. 20 m3 odpadów, czyli ok. 5 t.
Z kolei z pasa drogowego drogi ekspresowej S19 pomiędzy Lublinem i Kraśnikiem oraz dziesięciu MOP (woj. lubelskie) usunięto ok. 60 m3 śmieci, czyli 9 t.
W woj. mazowieckim wszystkie drogi krajowe zarządzane przez GDDKiA zostały wyczyszczone z ok. 170 t śmieci.
Szanujmy wspólne dobro
To tylko część przykładów. Skala procederu jest olbrzymia. Wraz ze skalą procederu rosną koszty ponoszone na walkę z nim. W 2022 roku na utrzymanie czystości m.in. pasa drogowego, parkingów oraz MOP-ów, GDDKiA wydała ok. 80 mln zł. Warto przypomnieć, że GDDKiA utrzymuje ok. 17 800 km dróg krajowych, a z uwzględnieniem dodatkowych jezdni, np. dróg serwisowych, to już ponad 22 000 km. SafeFleet dołącza się do apelu GDDKiA, by szanować wspólne dobro i przestrzegać powszechnych zasad czystości, na wzór naszych domowych zachowań.
Źródło: GDDKiA
.